W czasie drugiego miesiąca wakacji dzieci mogły skorzystać z warsztatów o różnej tematyce. Prowadzący zabrali uczestników w świat teatru, zajęć tanecznych, kulinarnych, plastycznych oraz rzemieślniczych.
Szereg konkurencji w której mogli sprawdzić się uczestnicy, sprawił, że każdy znalazł coś dla siebie. Zabawie towarzyszył gwar i śmiech. Nie zabrakło zajęć językowych, na których przy dźwiękach wesołej muzyki dzieci poznawały nowe słowa i zwroty w języku angielskim. Potem powtarzały poznane słówka i brały udział w konkursach.
Zajęcia taneczne były dla dzieci prawdziwą przyjemnością i okazją do aktywnego spędzenia czasu. Po krótkiej rozgrzewce dzieci ćwiczyły nowy układ taneczny, aby potem wspólnie zatańczyć przy muzyce. Dzieci ćwiczyły różne figury oraz kroki taneczne. Każdy na chwilę stał się tancerzem, a występy dzieci nagradzane były zawsze brawami.
Podczas zajęć kulinarnych dzieci miały możliwość zrobienia pizzy, muffinek, koktajli owocowych, sałatek warzywnych oraz owocowych. Dzielnie radziły sobie z krojeniem produktów na mniejsze kawałki Miały przy tym dużo radości, bo wykonywały wszystkie czynności samodzielnie, dzięki czemu potrawy smakowały im jeszcze lepiej. Po wspólnej degustacji, dzieci pomagały sprzątać i wracały do wspólnych zabaw.
W czasie prac plastycznych uczestnicy wykonali popularne i lubiane przez dzieci "slimy", czyli specjalnego plastycznego "glutka" z mieszanki kleju, barwnika i pianki. Trzeba było mocno kręcić, aby powstał mały stwór. Dzieci miały dużą frajdę, gdy gotowy "glutek" pozwalał na niezliczoną ilość zabaw, tworzenia różnych kształtów. Każdy zabrał swoją pracę ze sobą, dzięki czemu zabawa mogła trwać dłużej. Na zajęciach wykonano ręcznie robione mydełka o zapachu gumy balonowej oraz kolorowe rybki z barwionego makaronu. Na jednych z zajęć dzieci uczyły się poznawać własne emocję i przelewały je na papier za pomocą rysunków.
Na zajęciach rzemieślniczych dzieci wykonały biżuterię, wybrały kolory koralików, zawieszkę i zaczęły planować jak będzie wyglądała zrobiona przez nich bransoletka na rękę. Zadanie z nawijaniem na specjalną żyłkę nie było łatwe i wymagało precyzji i skupienia. Każdy starał się jak najlepiej, choć zdarzało się, że koraliki uciekały nam pod stół. Warsztaty pozwoliły na ćwiczenie cierpliwości oraz rozwijały kreatywność uczestników.
Uśmiech i zadowolenie towarzyszyły do końca każdych zaplanowanych czynności. Dzieci chętnie uczestniczyły w zajęciach, z ochotą wykonywały wszystkie zadania. Było przy tym dużo śmiechu i zabawy i dzieci z niecierpliwością czekają na kolejne wakacje w naszych Klubach.
Tekst i zdjęcia Magdalena Półgęsek
Włochy
Niemcy
