Wakacje w filii w GCKiB w Stolcu rozpoczęliśmy hucznie i bardzo świadomie, czyli od wizyty operatorów Centrum Powiadamiania Ratunkowego linii alarmowej 112.
W pierwszych tygodniach wakacji z zaprzyjaźnionymi już paniami z Fabryki Inspiracji, Magdą i Justyną, z którymi spotkaliśmy się siedem razy, uszyliśmy własnoręcznie :) Gruuube Misie, maskotki do przytulania. Na następnych zajęciach zatopiliśmy się w sekretach i czarach, powstały Sekretniki Harrego Pottera. Podczas kolejnych warsztatów tworzyliśmy Letnie ogrody w doniczkach, podstawki pod telefony lub tablety, majsterkowaliśmy przy pojemnikach na kredki, projektowaliśmy i wykonaliśmy zawieszki na drzwi. Na ostatnich lipcowych zajęciach powstał Exploding Box, czyli wybuchowe pudełko 3D.
Zadbaliśmy również o naszą kondycję pod okiem trenera karate Pana Przemka. Odbyło się aż pięć spotkań, podczas których trener świetnie radził sobie z naszymi rozbrykanymi i mało rozruszanymi po lekcjach on-line dziećmi.
Powstały gipsowe lampiony na podgrzewacze oraz małe doniczki i podstawki na świeczki. Był oczywiście wkład do doniczek w postaci mini kwiatków Kalanchoe.
Na zajęciach kulinarnych smażyliśmy pyszne racuchy z jabłkami. Obchodziliśmy również Światowy Dzień Czekolady. Upiekliśmy czekoladowo - marchewkowe muffiny :) W kolejne czwartki piekliśmy tosty oraz frytki, robiliśmy koktajle oraz sałatki owocowe a także sernik na zimno :)
Odwiedziliśmy również Klub w Rzędzinach, gdzie dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o teatrze, a także ćwiczyliśmy buzie i języki :)
Odbyliśmy wycieczkę rowerową nową trasą rowerową do Buku, podczas której zrobiliśmy postój na mały piknik :) W kolejną podróż, również rowerami, wybraliśmy się do naszych sąsiadów nad jeziorko Pampow. Odwiedziliśmy także Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Dobrej.
W kolejnych tygodniach wakacji zagłębiliśmy się w świat fotografii. Pod okiem Pawła Kuli zapoznaliśmy się praktycznie ze zjawiskiem światłoczułości oraz cyjanotypii, wykonaliśmy zdjęcia portretowe starym drewnianym aparatem.
Eksperymentowaliśmy z zabawkami optycznymi wykorzystującymi iluzję ruchu oraz tworzyliśmy proste historie z użyciem flipbooków – animowanych książeczek. Tworzyliśmy krótkie filmy metodą animacji poklatkowej z użyciem aparatu cyfrowego. Budowaliśmy aparaty otworkowe i uczyliśmy się fotografowania własnoręcznie skonstruowaną camera obscura. Eksperymentowaliśmy z użyciem tradycyjnego papieru fotograficznego w zaimprowizowanej ciemni.
Trochę spacerowaliśmy, uczyliśmy się gry w Palanta oraz Badmintona, odbył się również Piknik pod baldachimem. Zaprosiliśmy także do naszej filii sołtysa, Pana Marcina, który stworzył nam wielką, drewnianą donicę. Docelowo będzie stała przed klubem i będą w niej zioła :)
Ostatnią sobotę lipca spędziliśmy na wycieczce pieszej w okolice pasa granicznego przy jeziorze Stolsko, piknikowaniu oraz wesołych zabawach :)
Luiza Supernak
Włochy
Niemcy
